Pierwszoligowy Górnik Łęczna rozgromił trzecioligową Avię Świdnik 7:0 w meczu kontrolnym rozegranym na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Milejowie. Dwie bramki dla zielono-czarnych zdobył Solo Traore, a po jednej Przemysław Banaszak, Damian Warchoł, Kamil Orlika, Marcel Masar i Fryderyk Janaszek.
Pierwszą bramkę dla zwycięskiej drużyny zdobył Przemysław Banaszak. – Ta bramka wpadła po bardzo fajne zespołowej akcji. Wymieniliśmy dużo podań z pierwszego kontaktu.
Dla obu zespołów był to pierwszy sparing w okresie zimowym. Mecz miał nietypowy wymiar czterech trzydziestominutowych kwart. Wszystko po to, by obaj trenerzy mogli sprawdzić wszystkich zawodników z kadry.
Oto pomeczowa opinia trenera Górnika Pavola Stano. – Dzisiaj było widać, że czują się dobrze przy piłce. Było sporo bramek. Fakt, że graliśmy trochę dłużej, bo 120 minut, także ten wynik był też spowodowany tą ilością minut. Po trudnym tygodniu, gdzie większość z nich grała po 60 minut, cieszę się, że nikt nie dostał poważnej kontuzji.
– Rywal był zdecydowanie lepszy – przyznał obrońca Avii Kamil Rozmus. – Wynik na sucho wydaje się dość miażdżący dla nas. Wiadomo, że to czołowa drużyna pierwszej ligi. Mają zawodników na dobrym poziomie, poukładanych. Jeśli chodzi o bieganie to prezentują dobry poziom. My robimy swoje. To początek przygotowań i gramy dalej. Kolejne sparingi przed nami.
Szkoleniowiec Avii Wojciech Szacoń przyznał, że Górnik zawiesił bardzo wysoko poprzeczkę. – Rywal był bardzo wymagający. Zespół pierwszoligowy, który plasuje się w górnej części tabeli. Narzucili nam dosyć trudne warunki. Mieliśmy w swoich szeregach sześciu zawodników testowanych, z tego dwóch zawodników z naszej Akademii. Daliśmy dwa wyrównane, mocno wymiksowane składy i tyle. Czas na pierwszą analizę i pierwsze wnioski, bo na pewno sporo elementów jest do poprawy. To też jest taki pierwszy sparing, który jest trochę takim przypomnieniem naszych założeń modelowych, bo zawodnicy mieli jednak, ponad miesięczną przerwę.
W kolejnych sparingach Górnik w piątek 24 stycznia w Książenicach zagra z Legią Warszawa, zaś Avia Świdnik dzień później na wyjeździe zmierzy się z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
JK
Fot. pixabay.com