Z namiastki zimy cieszą się dzieci. W Lublinie oblegane są wąwozy i osiedlowe górki, z których dzieci zjeżdżają między innymi na sankach.
– Lepimy bałwana i zjeżdżamy z górek. Cieszymy się ze śniegu – mówią. – Chociaż jest go mało, to też da się bawić. Bałwan, sanki, staczanie się z górek – to standardowe zabawy dzieci. Zimowy czas spędzamy na sankach, pierwsza taka możliwość skorzystania ze śniegu. Przyślijmy z córką, ale jest trochę za mało śniegu i sanki nie chcą nam się przesuwać. Pewnie będziemy chcieli zrobić jakiś spacer po wąwozie.
Zimowa aura nie utrzyma się w regionie zbyt długo, już w połowie przyszłego tygodnia powrócą dodatnie temperatury.
MaK / opr. WM
Fot. archiwum