Ponad 50 osób wbiegło w Nowy Rok podczas specjalnej edycji parkrunu w Ogrodzie Saskim w Lublinie.
Dla części uczestników noworoczne bieganie to już tradycja. Ale byli też tacy, którzy przyjechali na sylwestra do Lublina, żeby dziś (01.01) pobiec w świątecznym parkrunie: – Specjalnie przyjechaliśmy z Krosna do Lublina, żeby pobiec parkrun. Zarezerwowaliśmy tutaj hotel, spędziliśmy sylwestra i jesteśmy na tym biegu. To bardzo fajna trasa, jak na parkrun bardzo „górzysta”. Można się zmęczyć, szczególnie po sylwestrowej nocy – mówi jedna z uczestniczek.
– Bardzo dobrze wbiegliśmy grupą w nowy rok. Większość podeszła do tego spokojnie, choć byli też tacy, którzy nigdy nie odpuszczają – stwierdza inny.
CZYTAJ: Odkrycia i sensacje. Najciekawsze skarby historii znalezione w Lubelskiem [ZDJĘCIA]
Wśród uczestników biegu wyróżniał się Kacper, który 5-kilometrową trasę pokonał jednocześnie żonglując piłkami: – Najpierw żonglowałem. Zacząłem dawno temu, jeszcze w gimnazjum. Potem zacząłem biegać. I pomyślałem, żeby połączyć jedno z drugim. Trwa to już około półtora roku. To joggling, czyli połączenie joggingu i jugglingu (żonglerki – red.). W ten sposób biegam po górach. W Krakowie przebiegłem 23 kilometry, na przewyższeniach wynoszących około 1000 metrów. W Puławach pokonałem 21 kilometrów w Biegu Zielonych Sznurowadeł. Czasem zdarza się, że piłki mi upadną, ale od razu podnoszę. Staram się żonglować przez całą drogę – opowiada Kacper.
Joggling został zapoczątkowany w latach 70., a pierwsze zawody w tej dyscyplinie zorganizowano w 1980 roku podczas festiwalu Międzynarodowego Stowarzyszenia Żonglerów. Od tej pory regularnie organizowane są zawody w jogglingu. Rywalizacja odbywa się na różnych dystansach i w różnych kategoriach – zawodnicy żonglują 3, 5 a nawet 7 piłkami lub maczugami. W Księdze rekordów Guinnessa odnotowane są osiągnięcia w tej dyscyplinie, wśród nich wyczyn Michala Kaprala z Kanady, który przebiegł maraton w 2 godziny i 50 minut, jednocześnie żonglując 3 piłkami.
Biegi w cyklu parkrun odbywają się w Ogrodzie Saskim w Lublinie w każdą sobotę o godzinie 9.00. Udział jest bezpłatny. Nie ma też limitu czasowego na pokonanie trasy.
Biegi parkrun odbywają się na całym świecie. Do Polski przywędrowały w 2011 roku. Aktualnie w naszym kraju odbywają się w 100 lokalizacjach.
MaK / opr. ToMa
Fot. archiwum