Zgodnie z planem i oczekiwaniami kibiców koszykarki Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u Lublin rozgromiły ostatnie w tabeli Basket Bydgoszcz 82:58 w 14. kolejce Orlen Basket Ligi Kobiet.
Na ławce trenerskiej akademiczek udanie zadebiutował Karol Kowalewski.
CZYTAJ: „Zdajemy sobie sprawę, że to ryzykowna decyzja”. Prezes AZS UMCS o zmianie trenera
Co więcej, o swoich podopiecznych może powiedzieć trener, który pracuje w Lublinie od poniedziałku?
Gospodynie do zwycięstwa poprowadziła Magdalena Szymkiewicz, która rzuciła 24 punkty. – Dzisiaj byłam duża razy otwarta, cieszę się, że to pomogło drużynie. Jesteśmy teraz po bardzo ciężkim okresie. Dalej się przebudowujemy, dostosowujemy do nowego trenera i trener dostosowuje się do nas. Cieszymy się, że wyszłyśmy z tego zwycięsko.
Justyna Adamczuk była zadowolona zarówno z wygranej, jak i udziału całej kadry drużyny w zwycięstwie. – Przede wszystkim jesteśmy zadowolone z wygranego meczu. Tak naprawdę przewagę zbudowałyśmy już w pierwszej kwarcie i cieszy nas to, że do końca meczu potrafiłyśmy utrzymać skupienie i dzięki temu też nasza rotacja była trochę większa niż dotychczas. Cieszy to, że każda z nas mogła pograć, nawet te młodsze zawodniczki.
Było to dziewiąte zwycięstwo akademiczek w sezonie. Lubelska drużyna ma też w bilansie pięć porażek.
W przyszły weekend podopieczne trenera Karola Kowalewskiego wezmą udział w turnieju o Superpuchar Polski w Sosnowcu. W piątkowym półfinale zagrają ze zwycięzcą ćwierćfinału, w którym w czwartek MKS Pruszków zmierzy się z Zagłębiem Sosnowiec.
JK
Fot. Iwona Burdzanowska