Jedyne w Polsce Centrum Pomocy Osobom z Autyzmem w Białej Podlaskiej wzbogaciło się o kolejny nowy obiekt – szkołę podstawową. To zamknięcie trzeciego etapu rozbudowy centrum, gdzie pomoc otrzymują nie tylko dzieci, ale również osoby dorosłe.
Jak ważna jest to inwestycja mówi prezes Stowarzyszenia Wspólny Świat prowadzącego Centrum Anna Chwałek.
– Każdy z tych etapów był niezwykle potrzebny i na każdy czekaliśmy: na przedszkole, na infrastrukturę szkoły przysposabiającej do pracy środowiskowego domu, ale rzeczywiście, szkoła podstawowa to było coś, co krzyczało „ratunku, ratunku”. Do tej pory użytkujemy obiekt na ulicy Pokoju, a to jest obiekt wymagający remontu z każdej strony. Trzy lata temu wymienialiśmy dach, bo wszystko nam ciekło, w każdym pomieszczeniu stały wiadra z wodą. Tu rzeczywiście sytuacja była nagląca. Gdybyśmy nie mieli tego obiektu to w przyszłym roku szkolnym nie byłabym w stanie przyjąć ani jednego dziecka więcej do szkoły podstawowej.
CZYTAJ: 3-latka ważąca 8 kg trafiła do szpitala. Specjaliści: Zabrakło pomocy osób, które widziały sytuację
– Rzeczywiście w ostatnich latach stale i lawinowo rośnie liczba dzieci z rozpoznaniem spektrum autyzmu – przyznaje Marta Łukowska-Almaszy, dyrektor Ośrodka Terapii i Diagnostyki Dzieci z Autyzmem. – W świetle ostatnich danych jedna osoba na 36 jest dotknięta spektrum autyzmu, czyli bardzo dużo. Stale rośnie liczba zgłaszanych do nas dzieci. O ile jeszcze do niedawna przyjmowaliśmy wszystkie chętne dzieci, to aktualnie mamy już listę oczekujących. Nie wszystkimi dziećmi możemy się zaopiekować. Myślę zwłaszcza o dzieciach w wieku przedszkolnym.
– Szkoła podstawowa, infrastruktura, to jest blisko 3 tys. metrów kwadratowych – wylicza Anna Chwałek. – To, co mnie cieszy to duże, jasne, przestronne sale. Sporo gabinetów do pracy „jeden na jeden”. Przestronny budynek. Uzupełnienie centrum, czyli aranżacja, elewacja wpisuje się w koncepcję całego kompleksu Centrum Pomocy Osobom z Autyzmem. Domknięcie naszego pomysłu.
CZYTAJ: PDPZ: lubelska szkoła podsumowała akcję [ZDJĘCIA]
– Jestem bardzo szczęśliwa, że jest takie miejsce – zapewnia Barbara Arseniuk, mama Krzysztofa, który jest pod opieką Stowarzyszenia „Wspólny świat”. – Mój syn od początku był pod opieką stowarzyszenia. Najpierw w ośrodku, potem w przedszkolu, potem w szkole podstawowej. Obecnie w szkole przysposabiającej do pracy. Na drugi rok mamy nadzieję, że dostanie się do otwartego niedawno środowiskowego domu samopomocy. To jest dla mnie ogromna radość, bo mój syn będzie miał tutaj przyszłość. Będzie to dla niego miejsce, w którym on będzie mógł szczęśliwie żyć. Zrobił bardzo duże postępy. Nie jest oczywiście wysoko funkcjonującym mężczyzną, ale postępy ma duże. Widzę, że się cieszy. Lubi tu przychodzić, dobrze się tu czuje. Dla mnie to jest też bardzo ważne, że nauczył się samodzielności.
– Rzeczywiście sytuacja osób z autyzmem w Polsce się zmienia – uważa Anna Chwałek. – Powstaje coraz więcej miejsc, gdzie rodzice mogą uzyskać pomoc. Najczęściej są to przedszkola dla dzieci z autyzmem. Ale drugiego takiego miejsca jak w Białej Podlaskiej nie znajdziemy w Polsce. Miejsca, gdzie oferta jest kompleksowa. Od momentu diagnozy, poprzez terapię, wszystkie temat edukacyjne aż po dorosłość. Dwa lata temu uruchomiliśmy środowiskowy dom dla osób z autyzmem. Jest też obiekt pobytu stałego. W tej chwili mieszkają tam obywatele Ukrainy. Możemy się poszczycić wyjątkowym obiektem w skali nie tylko Polski, ale i Europy, bo takich miejsc po prostu nie ma.
CZYTAJ: Kobieta potrącona na pasach. Mamy nagranie [WIDEO]
Budowa szkoły podstawowej kosztowała 11 mln złotych, z czego 2,7 mln pochodziło z dotacji ministerstwa edukacji, a 1,5 mln złotych z dotacji PFRON.
Obecnie trwa wyposażanie obiektu. Uczniowie będą mogli rozpocząć w nim zajęcia od nowego roku szkolnego.
MaT / opr. PrzeG
Fot. Wspólny Świat FB