Kacper Stokowski został po raz drugi brązowym medalistą pływackich mistrzostwa świata na krótkim basenie, które trwają w Budapeszcie. Zawodnik AZS-u UMCS-u Lublin był trzeci w wyścigu na 100 m stylem grzbietowym.
25-latek w decydującej rywalizacji uzyskał czas 49,16 sekundy i do zwycięzcy Rosjanina Mirona Lifincewa stracił 0,4 sekundy. Drugi był Węgier Hubert Kos.
– Wiedziałem, na co mnie stać – przyznaje Stokowski. – Wyszedłem tam wykonać swoją robotę. Nie jestem zadowolony z tego wyścigu, mój trener też nie jest. Wiedzieliśmy, że stać nas na więcej, ale ten brązowy medal brałbym w ciemno. Wiem, że płynąłem na 48 sekund i nie był to perfekcyjny wyścig. W żargonie pływackim mówi się, że kiedy jest „dzień konia” to można przenosić góry. Dzisiaj niestety tego „dnia konia” nie było. Popłynąłem sercem, ale wystarczyło to na brązowy medal i rekord Polski.
CZYTAJ: Lubelski arbiter na międzynarodowej liście
To drugi medal Stokowskiego podczas zawodów w Budapeszcie. We wtorek (10.12) reprezentant akademickiego klubu z Lublina razem z Kamilem Sieradzkim, Jakubem Majerskim i Ksawerym Masiukiem stanął na najniższym stopniu podium w rywalizacji sztafet 4X100m stylem dowolnym.
PJ
Fot. Rafał Oleksiewicz/PZP