Wyjazdowy mecz Bogdanki LUK Lublin z Cuprum Stilonem Gorzów rozpocznie 15. kolejkę siatkarskiej PlusLigi.
Atakujący lubelskiego zespołu Mateusz Malinowski uważa, że jeśli jego drużyna chce odnieść zwycięstwo musi zagrać znacznie lepiej niż w ostatnim spotkaniu Pucharu Challenge. – Gorzów jest zespołem poukładanym. Widać, że mają system i bardzo dobrego atakującego – mówi w rozmowie z Radiem Lublin. – Ten zespół może zaskoczyć. Szczególnie u siebie. Mają dobrą serię, trzecią frekwencję w lidze. Przyjdzie na pewno dużo osób na ten mecz. Będą oni takim przysłowiowym siódmym zawodnikiem. Musimy zagrać lepiej, bo to nie wygląda. Gubimy się gdzieś tam przy prostych piłkach. Troszeczkę musimy tę grę ustabilizować i zwrócić uwagę na techniczne szczegóły. To powinno wystarczyć – dodaje.
– To dla nas bardzo istotne spotkanie – mówi drugi trener lubelskiego zespołu Maciej Kołodziejczyk. – Jest to dla nas ważny mecz. Mecz kończący pierwszą rundę. Przy zwycięstwie za trzy punkty uplasujemy się na czwartek pozycji. To na pewno byłoby bardzo dobrą pozycja wyjściową, jeżeli chodzi o ćwierćfinał Pucharu Polski. W tym wypadku pierwsze spotkanie będziemy rozgrywać u siebie na hali, a wiemy, że tutaj czujemy się zdecydowanie mocniej niż na wyjazdach – dodaje.
Początek meczu w Gorzowie o godzinie 20.30.
JK / opr. PaW
Fot. archiwum
