Dziś (21.12) Słońce przekroczy punkt przesilenia zimowego, rozpoczynając astronomiczną zimę. Z tą porą roku kojarzą się niskie temperatury, długie noce i krótkie dni. To także okazja do zobaczenia na niebie, względnie wczesnym wieczorem, ciekawych obiektów astronomicznych.
CZYTAJ: Europa centralna i zachodnia pod wpływem Wyżu Azorskiego. Prognoza pogody na 20 i 21 grudnia
Pory roku, które znamy z naszej szerokości geograficznej, są wywołane efektem ruchu obiegowego Ziemi dookoła Słońca w połączeniu z nachyleniem osi obrotu naszej planety do płaszczyzny orbity. Można je definiować astronomicznie (położenie Słońca i jego górowanie w zenicie nad równikiem lub zwrotnikami), kalendarzowo (ustalone okresy w kalendarzu pomiędzy konkretnym dniami), czy fenologiczne (w zależności od cyklu rozwoju przyrody).
W przypadku Polski, czyli półkuli północnej, astronomiczna zima trwa od momentu górowania Słońca w zenicie nad zwrotnikiem Koziorożca (najdalej na południe, jak to następuje), a kończy się, gdy Słońce góruje w zenicie nad równikiem. Gdybyśmy wybrali się na półkulę południową, będzie odwrotnie: gdy u nas panuje zima, tam jest lato.
W tym roku astronomiczna zima na półkuli północnej zaczyna się w sobotę 21 grudnia o godzinie 10.20 i potrwa do czwartku 20 marca do godz. 10.01. W porze zimowej Słońce widzimy nisko nad horyzontem, dni są krótkie, a noce długie. Na początku zimy Słońce zachodzi mniej więcej około godz. 15.30, a nieco później możemy zobaczyć już pierwsze gwiazdy.
Co ciekawe, w trakcie naszej zimy Ziemia wcale nie jest najdalej Słońca. 4 stycznia o godz. 14.28 przejdzie przez peryhelium, czyli punkt orbity położony najbliżej naszej dziennej gwiazdy. Będzie to dystans 147,1 milionów kilometrów. Dobitnie pokazuje to, że pory roku nie są efektem zmian odległości Ziemi od Słońca. Dzieje się tak dlatego, że orbita naszej planety jest bliska kołowej i różnice w dystansie od gwiazdy są niewielkie. Gdyby orbita ziemska była mocno wydłużona wtedy oczywiście miałoby to wyraźny wpływ na panujące temperatury i tym samym też pory roku.
Na zimowym niebie jest widocznych sporo ciekawych gwiazdozbiorów. Do najokazalszych należy Orion, który widać przez prawie całą noc. Składa się z jasnych gwiazd ułożonych w taki sposób, że przypominają schematyczną sylwetkę człowieka. W ramach Oriona charakterystycznym elementem są trzy dość jasne gwiazdy ułożone blisko siebie w jednej linii. Nazywane są Pasem Oriona i mogą nam pomóc w odnalezieniu Syriusza, najjaśniejszej gwiazdy nocnego nieba. Popatrzmy w dół wzdłuż linii, która tworzy Pas Oriona i na pewno natrafimy na Syriusza.
Pełnie Księżyca nastąpią 13 stycznia, 12 lutego, 14 marca, a nowie 30 grudnia, 29 stycznia, 28 lutego. W trakcie tegorocznej zimy będzie okazja obejrzeć zaćmienie Księżyca w dniu 14 marca. Niestety w Polsce będzie widoczne tylko w fazie półcienia, gdyż potem Księżyc zajdzie.
Polska Agencja Prasowa / opr. PaW
Fot. pixabay.com