W USA trwają wybory prezydenckie. Amerykanie głosują na Donalda Trumpa lub Kamalę Harris. O specyfice wyborów za Oceanem – między innymi tym, że decydujący głos mają wyborcy tzw. stanów swingujących – mówił w porannej rozmowie Radia Lublin prof. Tomasz Płudowski – amerykanista Akademii Ekonomiczno-Humanistycznej w Warszawie.
– Głos wyborcy z małego stanu jest kilkukrotnie ważniejszy, liczy się bardziej niż wyborcy z wielkiego stanu jak Nowy Jork czy Texas – mówi prof. Tomasz Płudowski. – Tak niestety jest. To jest złamanie tej zasady o takiej proporcjonalności czy równości, że każdy głos jest tak samo ważny w demokracji.
Cała rozmowa w materiale wideo:
PaSe/ opr. DySzcz
Fot. screen