Premier Donald Tusk odwiedził w sobotę (30.11) pierwszy wybudowany odcinek Tarczy Wschód w pobliżu wsi Dąbrówka (woj. warmińsko-mazurskie). Szef rządu zaznaczył, że wydatek rzędu miliardów złotych na umocnienie granicy jest inwestycją w pokój.
“To inwestycja w pokój”
– Wszystko to, co tutaj robimy – i to będziemy robili także na granicy z Białorusią i Ukrainą – ma odstraszyć i zniechęcić ewentualnego agresora, w związku z czym to jest naprawdę inwestycja w pokój. Wydamy na to miliardy złotych, ale już w tej chwili cała Europa z wielką satysfakcją obserwuje i będzie wspierała w razie potrzeby te inwestycje i nasze działania – powiedział szef rządu podczas briefingu w pobliżu Dąbrówki.
Podkreślił, że pierwszy odcinek Tarczy Wschód w pierwotnym planie miał powstać w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Tusk zwrócił uwagę, że tylko na ukończonym odcinku jest 3,5 tys. elementów betonowych. – Do 2028 r. będziemy chcieli uzbroić w ten sposób polską granicę – dodał.
Szef rządu zapewnił, że państwa należące do regionu bałtyckiego będą współpracowały z Polską, aby infrastruktura ta była skuteczna nie tylko na polskich odcinkach, ale na całej długości granicy, “przede wszystkim z Rosją i Białorusią”. – Nasze działania będą dotyczyły także zabezpieczenia granicy z Ukrainą – z innych powodów, ale chcemy, żeby na całej długości wschodniej granicy Polacy czuli się bezpieczniejsi – stwierdził.
Premier zapewnił, że w planach nie ma przymusowych przesiedleń w związku z budową Tarczy Wschód. Podkreślił, że dzięki inwestycji województwa warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie i podkarpackie będą bezpieczniejsze.
Premier: Tarcza Wschód to “inteligentnie skomponowany ciąg skutecznej obrony”
– To był bardzo nowoczesny pomysł, w jaki sposób chronić granicę przy wykorzystaniu różnych elementów infrastruktury typu tzw. betonowe jeże, rowy przeciwczołgowe, ale też elementy środowiska naturalnego – powiedział Tusk.
Szef rządu zwrócił uwagę, że może nie wszyscy uznają umocnienia za imponujące. – To nie są wieżowce, ale to już są kilometry tych instalacji. Części z tego projektu nie są widoczne gołym okiem (…). To jest i tak największy projekt tego typu w historii Europy po 1945 roku. Całość Tarczy Wschód to będzie projekt bez precedensu – zaznaczył.
– W trakcie mojego spotkania z żołnierzami 200 metrów od granicy czułem się naprawdę bezpieczny – napisał Tusk na portalu społecznościowym X.
Minister infrastruktury: Obrona i bezpieczeństwo Polski to nasz wspólny, podstawowy obowiązek, odkąd mają miejsce wydarzenia za naszą wschodnią granicą
Minister infrastruktury Dariusz Klimczak powiedział, że “obrona i bezpieczeństwo Polski to nasz wspólny, podstawowy obowiązek, odkąd mają miejsce wydarzenia za naszą wschodnią granicą”. “To działanie międzyresortowe, współpraca, aby infrastruktura naszego państwa mogła działać bez przeszkód” – dodał.
Wiceszef MON Cezary Tomczyk podkreślił, że elementy inżynieryjne Tarczy Wschód są projektem przygotowanym przez Wojsko Polskie. “To projekt czysto militarny, który odnosi się do zagrożeń dotyczących granicy z Rosją i Białorusią” – zaznaczył. Dodał, że projekt jest strategiczny dla rządu. Zapewnił, że nie zabraknie pieniędzy na kontynuację projektu. “To kwestia polskiego bezpieczeństwa i polskiej przyszłości” – podsumował.
CZYTAJ: Przełomowa decyzja Ukrainy. Zełenski gotów na duże ustępstwo
Tarcza Wschód to przygotowany w MON i Sztabie Generalnym WP program zakładający budowę różnego typu umocnień, przeszkód terenowych i infrastruktury wojskowej na granicach Polski z Rosją i Białorusią – łącznie na odcinku ok. 800 km. W planach jest budowa także odpowiednich systemów rozpoznania i wykrywania zagrożeń, wysuniętych baz, węzłów logistycznych, magazynów czy rozmieszczenie systemów antydronowych.
PAP / RL / opr. AKos
Fot. PAP/Tomasz Waszczuk