Po nocnych protestach w Tbilisi są ranni i zatrzymani. W stolicy Gruzji policja brutalnie rozpędziła demonstrację przeciwko zawieszeniu procesów negocjacyjnych z Unią Europejską. Wśród poszkodowanych są dziennikarze, zwolennicy opozycji i policjanci.
CZYTAJ: „To będzie trudna kampania”. Jacek Bury o wyborach prezydenckich

Wieczorem tysiące Gruzinów zgromadziły się przed gmachem parlamentu po tym, gdy premier Irakli Kobachidze ogłosił, że Gruzja zawiesza negocjacje z Unią Europejską do 2028 roku. Do protestujących przyjechała prezydentka Salome Zurabiszwili, która wyraziła oburzenie decyzją premiera. W nocy demonstrację rozpędziła policja, używając pałek, gazu i armatek wodnych.

Według gruzińskich serwisów internetowych poszkodowanych jest około 20 dziennikarzy i 32 policjantów. Funkcjonariusze zatrzymali 43 osoby.
IAR / RL / opr. AKos
Fot. PAP/EPA/DAVID MDZINARISHVILI











![Akcja ratownicza w kopalni Pniówek. Nie ma kontaktu z dwoma górnikami [AKTUALIZACJA] 10 EAttachments9217390f3d26ce7e5706747be8346e386e581af xl](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/12/EAttachments9217390f3d26ce7e5706747be8346e386e581af_xl-350x250.jpg)


