– Przez lata Fundusz Sprawiedliwości stał się Funduszem Wyborczym – tak do trwającej afery wokół Funduszu Sprawiedliwości odniósł się w porannej rozmowie Radia Lublin Krzysztof Izdebski z Fundacji Batorego.
– Kwintesencją tego Fundusz Sprawiedliwości, problemów z Funduszem Sprawiedliwości jest to, że on służył temu, żeby pomagać ofiarom przestępstw i osobom, które starają się wrócić do społeczeństwa, czyli osobom, które odbywały karę, dokonywały przestępstw, natomiast to jest kwestia socjalizacji tak by pieniądze miały ten proces ułatwić, a one stały się de facto Funduszem Wyborczym.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Wczoraj (30.10) w sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości zatrzymano kolejnych pięć osób. Śledztwo Prokuratura Krajowa prowadzi od lutego. Dotyczy ono m.in. przekroczenia uprawnień i zaniechań obowiązków przez ministra sprawiedliwości i urzędników resortu w związku z zarządzaniem i rozliczeniem środków z Funduszu. Według prokuratorów, wsparcie finansowe było przyznawane uznaniowo i bez związku z celami Funduszu Sprawiedliwości. Sejm, na wniosek prokuratury, uchylił immunitety posłom i byłym wiceministrom sprawiedliwości Marcinowi Romanowskiemu i Michałowi Wosiowi w związku ze sprawą. W śledztwie możliwe są kolejne wnioski o uchylenie immunitetów.
CZYTAJ: Ks. Olszewski opuścił areszt śledczy na warszawskim Służewcu [ZDJĘCIA]
CZYTAJ: Ks. Olszewski wyszedł z aresztu. Koniec protestu głodowego w Lublinie
ZAlew / opr. AKos
Fot. www.gov.pl