Blisko 100 dzieci z programów SOS Wiosek Dziecięcych wzięło udział w zajęciach dotyczących bezpieczeństwa na drodze. Warsztaty odbyły się w Lublinie pod okiem profesjonalistów w tym między innymi policjantów czy ratowników medycznych.
– Dzieci mogą poznać najczęstsze zdarzenia podczas jazdy na rowerze – mówi Jarosław Dąbrowski, główny specjalista ds. BHP w Stowarzyszeniu SOS Wioski Dziecięce w Polsce i ratownik kwalifikowanej pierwszej pomocy. – Jak pomóc osobie poszkodowanej, jak powiadomić służby.
A jak dzieci oceniają zajęcia?
– Ciężko było zapamiętać, jak np. mamy kogoś utrzymać, kiedy osoba zemdleje, żeby podnieść jej nogi. Ocena 10/10, było męcząco, ale i tak można się dużo dowiedzieć – komentują młodzi uczestnicy.
– Przede wszystkim idziemy proaktywnie – mówi Dariusz Krysiak, dyrektor programu SOS Wiosek Dziecięcych w Kraśniku. – To nie jest wykład. Chcemy poprzez zabawę edukować dzieci, jak bezpiecznie poruszać się na drodze, jak udzielać pierwszej pomocy w zwykłych, prostych sytuacjach, kiedy ktoś np. przewróci się na rowerze.
W zajęciach brały udział dzieci między innymi z: Lublina, Siedlec, Kraśnika, Biłgoraja, a także z Karlina w województwie zachodniopomorskim czy Ustronia w woj. śląskim.
CZYTAJ: “To sport dla każdego”. W Lublinie otwarto bulodrom [ZDJĘCIA]
Warsztaty zorganizowano w siedzibie SOS Wiosek Dziecięcych przy ul. Jutrzenki w Lublinie.
MaTo / opr. LisA
Fot. pexels.com