Lubelscy sportowcy, ludzie kultury, muzycy, a także społecznicy i władze Lublina łączą siły. Wsparcia potrzebuje 3-letni Jaś Grela. Chłopiec choruje na dystrofię mięśniową Duchenne’a. To genetyczna choroba powodująca stopniowy i nieodwracalny zanik mięśni. Nadzieją dla chłopca jest terapia genowa, której koszt to 15 milionów złotych.
– Naszej akcji towarzyszy hasło „Piątka dla Jasia” mówi Justyna Domaszewicz, znana jako lubelska wróżka. – Zbieramy „Piątkę dla Jasia”, bo w sumie musimy zebrać aż 15 milionów złotych. Ta piątka to taki symbol, którym nie tylko się ze sobą witamy, ale to też nie jest duża kwota. Jakby każdy z nas rzeczywiście wpłacił po 5 zł, to ta zbiórka ma szansę, żeby się udać. Poza tym kiedyś gdzieś przeczytałam o tym, że podobno wystarczy 6 uścisków dłoni, by dotrzeć do każdego na świecie. Wierzę więc, że z podawaniem tej piątki faktycznie do każdego dotrzemy i jak najszybciej do każdego dotrzemy.
CZYTAJ: Chory Jaś potrzebuje pomocy! Wielka akcja charytatywna w Lublinie [ZDJĘCIA]
Pieniądze dla Jasia można wpłacać poprzez portal siepomaga. Prowadzone są też licytacje charytatywne, a wśród fantów są między innymi rękawice bokserskie wicemistrzyni olimpijskiej Julii Szeremety. Na wiosnę planowany jest też duży koncert charytatywny dla chłopca, podczas którego wystąpią znani lubelscy artyści.
MaK / opr. LisA
Fot. Piotr Michalski