Co najmniej 55 osób zginęło we wtorek w izraelskim ostrzale budynku mieszkalnego w Bajt Lahija na północy Strefy Gazy – podały lokalne służby medyczne. Pod gruzami domu może być nadal uwięzionych wiele osób.
Wśród ofiar znajduje się wiele kobiet i dzieci – poinformowała oficjalna palestyńska agencja prasowa WAFA. W zburzonym budynku chronili się uchodźcy z innych obszarów Strefy – przekazała agencja AP.
CZYTAJ: Z Białej Podlaskiej do Włoch. 38-latka czeka ekstradycja
W poniedziałek palestyńska służba ratunkowa podała, że około 100 tys. ludzi zostało uwięzionych na północy Strefy Gazy bez dostępu do opieki medycznej i żywności – przypomniała agencja Reutera. Działalność służb została wstrzymana z powodu trzytygodniowego izraelskiego ataku na północną Gazę. Armia deklaruje, że jej celem jest niedopuszczenie do przegrupowania się sił terrorystycznego Hamasu.
Izraelska armia wielokrotnie atakowała budynki zamieszkałe przez uchodźców, twierdząc, że przeprowadza precyzyjne ataki na zgrupowania palestyńskich organizacji terrorystycznych i że stara się unikać szkód wśród ludności cywilnej. Jednak w wyniku ataków często ginęły również kobiety i dzieci.
PAP/ RL/ opr. DySzcz
Fot. PAP/EPA/ALAA BADARNEH