Finał akcji „Złoty wrzesień” odbył się na Błoniach pod Zamkiem Lubelskim. Celem akcji jest zwiększenie świadomości na temat nowotworów wieku dziecięcego oraz chorób krwi, które są drugą co do częstości występowania przyczyną śmierci wśród dzieci.
– Chcemy mówić głośno o profilaktyce chorób nowotworowych u dzieci – mówi koordynatorką działań Stowarzyszenia na rzecz dzieci z Chorobami Krwi w Lublinie Anna Kulik. – Nie chcemy rodziców straszyć, ale chcemy ich uczulić i przypomnieć o tym, że trzeba wykonywać badania profilaktyczne. Kiedy coś rodziców zaniepokoi w wyglądzie, zachowaniu czy w samopoczuciu dziecka, żeby kierowali się do lekarza i badali dziecko.
– Większość nowotworów u dzieci rozwija się w kilka tygodni – mówi zastępca kierownika Kliniki Hematologii, Onkologii i Transplantologii Dziecięcej w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie, profesor Joanna Zawitkowska. – Niestety objawy, które zaniepokoją rodzica, to są objawy, które towarzyszą normalnym chorobom, typu przeziębienie. Czyli gorączka, osłabienie, brak apetytu, powiększone węzły chłonne na szyi i niestety stąd też rodzice nie spodziewają się, że dziecko może być tak ciężko chore. Dziecko nagle przestaje chodzić. Rodzice zauważają, że ma twardy brzuszek, który rośnie bardzo szybko. Trzeba zrobić w przypadku chorób hematologicznych nawet zwykłą morfologię krwi.
CZYTAJ: Choroby serca głównym zabójcą Polaków
Wrzesień jest miesiącem świadomości chorób nowotworowych u dzieci.
EwKa / opr. LisA
Fot. Iwona Burdzanowska