Polscy żołnierze będą zabezpieczać ceremonię zamknięcia Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Polska jest jednym z około 40 krajów, która wysłały swoich mundurowych do francuskiej stolicy na czas igrzysk. Uroczyste zakończenie imprezy odbędzie się jutro (11.08) wieczorem.
Ceremonia zakończenia igrzysk ma się odbyć na stadionie narodowym Stade de France, na północnych obrzeżach Paryża. Na trybunach zasiądzie około 70 tysięcy osób, a bezpieczeństwa wokół stadionu ma pilnować ponad 2 tysiące policjantów. „Na chwilę obecną nie mogę zdradzać szczegółów – to są względy bezpieczeństwa, ale ceremonia zamknięcia – tak jak ceremonia otwarcia – wiąże się z bardzo dużym wkładem służb bezpieczeństwa” – mówi Polskiemu Radiu podpułkownik Damian Zalewski, dowódca polskiego kontyngentu na igrzyskach, który ma swoją bazę w podparyskiej miejscowości Saint-Germain-en-Laye.
CZYTAJ: Złoto w zasięgu ramion. Julia Szeremeta powalczy w finale igrzysk olimpijskich
Polacy wysłali do Paryża kilkunastu żołnierzy i osiem psów wyszkolonych do wyszukiwania materiałów wybuchowych, na przykład w pojazdach i na trybunach. Polakom powierzono też zadania specjalne. „Trybuna prezydenta Emmanuela Macrona, na której siedział podczas ceremonii otwarcia, była sprawdzana przez polskich żołnierzy. Mieliśmy też okazję sprawdzać samochód, którym poruszała się w Paryżu Céline Dion” – wskazuje szef polskiego kontyngentu.
Na jakich VIP-ów natrafią polscy żołnierze podczas ceremonii zamknięcia igrzysk? Media mówią o możliwej obecności takich gwiazd jak Tom Cruise, Beyoncé i Snoop Dogg. Odpowiedź poznamy jutro o godzinie 21.00.
IAR / RL / opr. LisA
Fot. pixabay.com