Krążące w mediach od wielu tygodni pogłoski o transferze Wilfredo Leona do Bogdanki LUK Lublin stały się faktem. Dziś występujący w PlusLidze klub zaprezentował kubańsko-polskiego atakującego jako swojego nowego gracza.
Niespełna 31-letni zawodnik nigdy dotąd nie grał w polskiej ekstraklasie. Dlaczego wybrał lubelską ofertę?
– Dołączenie do klubu, który ma takie same marzenia i myślenie, było dla mnie priorytetem – mówi Wilfredo Leon. – Jeśli chodzi o całą infrastrukturę, byłem na hali. Bardzo mi się podoba. Jestem też pod wrażeniem organizacji. Nie myślałem, że będzie aż tak profesjonalnie.
Na transferze Leona skorzysta nie tylko Bogdanka LUK Lublin, ale cała Polska Ligia Siatkówki – uważa jej wiceprezes Wiesław Kozieł. – To milowy krok dla klubu z Lubelszczyzny. Dla nas również. W nadchodzącym sezonie obchodzimy 25-lecie naszej ligi. Wierzę, że to wszystko się uda i z każdym rokiem będzie nabierało mocy i siły – że do Lublina trafią europejskie puchary oraz Liga Mistrzów. Życzę wszystkim udanego sezonu, a co najważniejsze – bez kontuzji.
CZYTAJ: Transfer stulecia. Siatkarska gwiazda w lubelskim klubie! [ZDJĘCIA, WIDEO]
Na razie Wilfredo Leon w Lublinie podpisał roczny kontrakt. Z uwagi na rodzinę na stałe chce już jednak osiąść w Polsce. – Chcę grać na najwyższym poziomie. Mam nadzieję, że zdrowie mi na to pozwoli.
Prezes LKPS Lublin Krzysztof Skubiszewski ma nadzieję, że Wilfredo Leon dobrze będzie się czuł w nowym klubie i zostanie w nim na dłużej. – Jeśli chodzi o kontrakt, to jest podpisany na rok. Negocjacje nie były łatwe. Doskonale wiemy, że tworzymy w klubie bardzo dobrą atmosferę. Zawodnicy, którzy kończą sezon, zawsze chcą zostać w klubie. Wierzymy, że Leonowi też spodoba się to, co potrafimy zbudować, i będzie się mu tu świetnie mieszkać z rodziną.
CZYTAJ: Sensacyjny transfer potwierdzony! Wilfredo León zagra w Bogdance LUK Lublin [ZDJĘCIA, WIDEO]
Z transferu gracza tak wielkiego formatu cieszy się Jacek Wysokiński. Prezes tytularnego sponsora klubu, firmy LUK, podkreśla, że kilka lat temu wizja gry Leona w Lublinie byłaby kompletną abstrakcją. – Patrząc retrospektywnie, muszę stwierdzić, że rzeczywistość, której doświadczamy w ostatnich latach, znacznie przerosła moje najśmielsze oczekiwania i marzenia z tamtego okresu. To chyba jest najlepszą laurką dla wszystkich ludzi zaangażowanych w tę drużynę, jak też dobrym prognostykiem na przyszłość.
Lubelscy kibice Wilfredo Leona w drużynie Bogdanki LUK Lublin będą mogli zobaczyć 7 i 8 września podczas Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza. Tydzień później startuje PlusLiga.
Na razie jednak atakujący wraz z reprezentacją Polski będzie przygotowywał się do igrzysk olimpijskich w Paryżu.
JK / opr. WM
Fot. Iwona Burdzanowska