Rzecznik MSZ Paweł Wroński potwierdził w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową śmierć Alexa Dancyga, który od października był przetrzymywany przez Hamas. Miał on polskie i izraelskie obywatelstwo.
W marcu o śmierci Alexa Dancyga jednostronnie informował Hamas. Doniesienia nie zostały przez nikogo potwierdzone. Dziś (22.07) informację o śmierci podała izraelska organizacja społeczna Forum Rodzin Zakładników i Zaginionych.
CZYTAJ: Izraelczycy znaleźli ciało Polaka w Strefie Gazy. Był zakładnikiem terrorystów
Paweł Wroński powiedział, że informację o śmierci historyka potwierdziło także izraelskie MSZ i Siły Obrony Izraela na podstawie źródeł wywiadowczych i analizy zdjęć. Dodał, że okoliczności śmierci nie są znane, a ciało historyka pozostaje w Strefie Gazy. Złożył także kondolencje rodzinie zmarłego.
W komunikacie MSZ wyraziło smutek z powodu śmierci Alexa Dancyga. Nazywa go człowiekiem pokoju i przyjaźni, „który wniósł ogromny wkład w dialog polsko-żydowski”.
– Będziemy nadal domagać się bezwarunkowego uwolnienia wszystkich przetrzymywanych w Gazie – dodano.
Alex Dancyg był historykiem o polskich i izraelskich korzeniach. Przez wiele lat współpracował z Instytutem Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Jad Waszem. Od 1990 roku prowadził kursy dla przewodników, opiekujących się grupami Izraelczyków przyjeżdżających do Polski.
CZYTAJ: Izrael ogłosił stan wojny. Samoloty ewakuują Polaków [ZDJĘCIA, AKTUALIZACJA]
Aktywnie działał na rzecz dialogu polsko-żydowskiego. Sam o sobie mówił: – Mam podwójną tożsamość i wielkie szczęście, ponieważ przez ostatnie lata mogę nauczać o Polakach w Izraelu, a w Polsce dzielić się swoją wiedzą o Żydach.
PAP / RL / opr. AKos
Fot. Ehud Amir, CC0, via Wikimedia Commons