Pierwsze punkty w Ekstraklasie zdobyli piłkarze Motoru Lublin. W 2. kolejce rozgrywek żółto-biało-niebiescy wygrali na wyjeździe z innym z beniaminków, Lechią Gdańsk 2:0. Bramki strzelili Samuel Mraz w 71. minucie i Piotr Ceglarz w 74.
Trener Motoru Mateusz Stolarski cieszył się, że jego zespół wyciągnął wnioski z przegranego tydzień temu spotkania z Rakowem Częstochowa.
– Zaczęliśmy tydzień temu z Rakowem Częstochowa, czyli z przeciwnikiem, który będzie bił się o najwyższe cele w tej lidze. To był dla nas gorzki początek, ale szybko pokazał nam poziom Ekstraklasy i rzeczy, które musimy wyciągnąć, aby skutecznie punktować w tej lidze. (…) Dzisiaj mój zespół pokazał bardzo dużą dojrzałość i doświadczenie, bo wykorzystywał momenty, które miał. Z drugiej strony w momentach, które miała Lechia, my bardzo mocno pracowaliśmy w defensywie. Dzisiaj pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną dojrzałą, gotową grać w Ekstraklasie. Mam nadzieję, że kolejne mecze będą nam pokazywały, że dalej możemy rywalizować i piąć się w górę.
Szczęśliwy z powodu wygranej oraz debiutu w elicie był związany od 2008 roku z Motorem Rafał Król.
– Cieszy mnie bardzo ten debiut w Ekstraklasie. Czekałem na niego całe życie. W Motorze jestem bardzo długie lata. To jest spełnienie moich marzeń. Jeszcze na takim pięknym stadionie jak tutaj, w Gdańsku i jeszcze wygrany mecz. Cieszą bardzo te trzy punkty. Zasłużenie wygraliśmy to spotkanie. Mam nadzieję, że z Koroną podejdziemy do tego meczu też tak ambitnie jak w dzisiejszym spotkaniu i zdobędziemy pierwsze punkty w Ekstraklasie u siebie.
Kolejnym przeciwnikiem Motoru będzie Korona Kielce. Ten mecz na Arenie Lublin w niedzielę 4 sierpnia.
JK
Fot. PAP/Marcin Gadomski