42-letni paralotniarz spadł na ziemię z wysokości około 10 metrów. Do wypadku doszło wczoraj (08.06) w południe w Krasnymstawie.
Mieszkaniec powiatu zamojskiego kierował paralotnią, która była wznoszona za pomocą wyciągarki linowej do góry. W trakcie wyciągania lina pękła, w wyniku czego mężczyzna spadł z wysokości około 10 metrów na ziemię. 42-latek z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Według lekarzy jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Paralotniarz posiadał odpowiednie uprawnienia, a w chwili zdarzenia był trzeźwy.
CZYTAJ: Dwie osoby ranne po wypadku na drodze krajowej [ZDJĘCIA]
Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
MaK / opr. LisA
Fot. KPP Krasnystaw