Torebka ze skóry krokodyla, fragment rafy koralowej czy biżuteria z kości słoniowej – to tylko niektóre przykłady wakacyjnych pamiątek, które mogą stać się źródłem problemów. Ich przewóz przez granicę bez wymaganych zezwoleń jest zabroniony i grozi poważnymi konsekwencjami.
– Do pamiątek często przewożonych nielegalnie należą rośliny i zwierzęta zagrożone wyginięciem, czyli tak zwane okazy CITES, a także wyroby z nich – mówi nadkomisarz Marzena Siemieniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. – To, z czym spotykają się funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej na przejściach granicznych to często nieświadomy, ale niestety też nielegalny przywóz takich pamiątek, jak na przykład kawałki rafy koralowej, całe kolekcje wyrobów modowych, wykonanych z okazów CITES, to także biżuteria, na przykład z kości słoniowej czy z rogów nosorożca. Będą to także skóry dzikich zwierząt, na przykład niedźwiedzi, wilków, węży, ale również suplementy czy medykamenty, specyfiki wykonane niejednokrotnie z wykorzystaniem wyciągów dziko żyjących zwierząt, na przykład żółcie z niedźwiedzi czy też z wyciągiem sproszkowanych rogów nosorożca.
CZYTAJ: Amerykanin stracił buty z wężowej skóry. Nie miał potrzebnych dokumentów
– Nie powinno się przewozić, to powinno zostać w tym kraju, w którym jest, a nie spełniać czyjeś zachcianki. Jeżeli nie można, to nie można. Wtedy niszczy się naturę – mówią mieszkańcy. – Pewnej wiedzy nie mam, bo zależy z jakiego państwa. Wybieram się do Wietnamu. Jeszcze nie orientowałem się, co można stamtąd przywieźć, a czego nie.
– Aby okazy CITES można było wwieźć legalnie na teren Unii Europejskiej lub wywieźć z jej terenu, potrzebne są odpowiednie zezwolenia i świadectwa, tzw. dokumenty CITES – mówi rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś. – Zezwolenia i świadectwa CITES potwierdzają legalność pochodzenia przewożonych roślin i zwierząt, należących do gatunków chronionych. Wydawane są przez właściwe organy administracyjne państw, z których okazy są wywożone lub do których są przywożone. Nie wystarczy zatem zwykły paragon z jakiegoś lokalnego sklepu czy zapewnienia lokalnego sprzedawcy, że wszystko jest w porządku. Jeżeli podróżny nie posiada dokumentów, które uprawniają go do legalnego przewozu okazów CITES, to popełnia przestępstwo i musi liczyć się z określonymi konsekwencjami. Karą za łamanie przepisów Konwencji Waszyngtońskiej może być wysoka grzywna lub nawet kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Podróżni muszą też liczyć się z odebraniem im nielegalnie przewożonych okazów przez Służbę Celno-Skarbową na granicy państwa.
CZYTAJ: Bez obowiązkowych pozwoleń. Ponad 100 kg kawioru zatrzymano na granicy [ZDJĘCIA]
– Ostatnio funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej na przejściach granicznych w naszym województwie zatrzymują na przykład duże ilości tabletek z ekstraktem z konika morskiego, też okazu CITES – podkreśla Marzena Siemieniuk. – Na początku czerwca na jednym z przejść granicznych zatrzymaliśmy nielegalnie przewożone buty ze skóry pytona.
– Jeśli chodzi o pamiątki z wakacji, klienci są coraz bardziej świadomi tego, co można, a czego nie można przewozić – mówi właściciel biura podróży w Białej Podlaskiej Damian Szyc. – Na tę chwilę największą bolączką naszych turystów, klientów jest to, że nie można przywieźć rafy koralowej z Egiptu. To jest surowo zakazane. Są również alkohole, których również nie można przewozić z zagranicy, m.in. alkoholu, w którym w butelce znajduje się, chociażby żmija lub kobra. To też jest surowo zakazane.
CZYTAJ: Farmaceutyki i suszone grzyby. Nieudane próby przemytu na granicy [ZDJĘCIA]
– Często w podróż zabieramy ze sobą prowiant. Trzeba pamiętać, że nie wolno przewozić do UE żywności pochodzenia zwierzęcego, tj. wyrobów mięsnych i zawierających mleko – mówi Michał Deruś. – W podróży często niezbędne są leki i to też jest ważne, ponieważ dopuszczalny jest przywóz z zagranicy leków wyłącznie na własne potrzeby w liczbie nieprzekraczającej pięciu najmniejszych opakowań. Wiele osób wracających z zagranicznych podróży nie wie również, że dopuszczalny jest wwóz do Polski tylko pięciu gatunków owoców. Są to banany, kokosy, duriany, ananasy i daktyle
– Przygotowując się do podróży warto poświęcić też trochę czasu na przeanalizowanie jakie pamiątki możemy z takich wyjazdów przywieźć legalnie, jakie są potrzebne dokumenty, a czego nie należy w ogóle pakować do plecaka – mówi Marzena Siemieniuk.
Informacje na temat przepisów dotyczących przewozu okazów CITES zamieszczone są między innymi na stronie Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
Wyjeżdżając za granicę warto też prześledzić poradnik turystyczny zamieszczony na stronie internetowej Krajowej Administracji Skarbowej.
CZYTAJ: Zamiast T-shirtów mięsożerne rośliny. Przesyłka z Malezji zatrzymana przez celników
MaT/ opr. DySzcz
Fot. KAS Lublin