„Uciekinierki” to najnowszy spektakl, który będzie można zobaczyć w lubelskim Teatrze im. Juliusza Osterwy. Margot i Claude to dwie obce sobie kobiety przytłoczone dotychczasowym życiem. Postanawiają uciec i zrządzeniem losu wpadają na siebie. Spektakl opowiada o sile kobiecej przyjaźni, poszukiwaniu własnego „ja” i odkrywaniu wewnętrznej siły.
– Widz zostanie skonfrontowany z pytaniem „Czy właściwie warto uciekać?” – mówi reżyser Marek Pasieczny. – Myśli się, że ucieka się tylko z domu czy miejsca pracy, a później okazuje się, że te ucieczki mają pod spodem ucieczkę w ogóle od życia, że nie chce się wziąć odpowiedzialności. To jest może najbardziej interesujące w tej propozycji dwuwarstwowej. Z jednej strony to śmieszny, dowcipny, lekki spektakl, ale też pogłębiony psychologicznie.
CZYTAJ: Jest nawet lewitująca piramida. Prace Picassa w zamojskim muzeum
Premiera odbędzie się o godzinie 19:00. Więcej informacji o spektaklu na stronie teatrosterwy.pl.
ZuS / opr. WM
Fot. teatrosterwy.pl