Lekkoatletka Sofia Ennaoui nie wystapi na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Specjalizująca się w biegu na 1500 m zawodniczka AZS-u UMCS-u Lublin zmagała się ostatnio z kontuzją ścięgna Achillesa i poinformowała dziś, że poddała się operacji, która wyklucza ją z udziału w imprezie w stolicy Francji.
– Za mną operacja, która była dla mnie trudną, ale konieczną decyzją. Przez ostatnie lata z mniejszymi bądź większymi przerwami trenowałam z bólem. Bywały momenty cudowne […], ale reszta okraszona była niepewnością, frustracją, smutkiem i łzami. […] W tym wyjątkowym dla całego sportu roku będę trzymała kciuki za moje koleżanki i kolegów, którzy będą startowali na Igrzyskach w Paryżu – napisała Sofia Ennaoui w mediach społecznościowych.
Z Sofią Ennaoui, m.in. o odnowionej podczas mistrzostw Europy w Rzymie kontuzji ścięgna Achillesa, przed paroma dniami rozmawiał Józef Kufel.
– Nie było finału ani medalu, choć na to się zanosiło – mówiła lekkoatletka. – Kilka dni przed startem na mistrzostwach Europy na sprawdzianie pobiegłam poniżej 2 minut na 800 metrów. To był naprawdę bardzo dobry i optymistyczny czas przed startem na mistrzostwach. Był plan, żeby walczyć o najwyższe laury. Niestety w trakcie biegu na 1500 metrów, który miał mnie zakwalifikować do finału, zaczął boleć mnie Achilles po szarpnięciu. To było jakoś po 500 metrach. Z okrążenia na okrążenie było coraz gorzej. Nie przegrałam ze swoją słabą formą czy z lepszymi ode mnie rywalkami, ale niestety przegrałam ze zdrowiem. Było mi bardzo przykro.
Cała rozmowa w materiale wideo:
JK
Fot. RL