W Lublinie odbyła się promocja książki „Państwo upadłe. Droga do rozpadu Rosji” Janusza Bugajskiego. W swojej nowej publikacji autor opisuje symptomy rozpadu Federacji Rosyjskiej.
CZYTAJ: Amerykański dziennikarz przed rosyjskim sądem. Reżim Putina oskarża go o szpiegostwo
– Rosja ma wiele wewnętrznych problemów, które były ukrywane przez wiele lat. Atak na Ukrainę pogłębił te problemy, ale także przyspieszył proces, który już był w toku, czyli ostateczny rozpad Rosji na nowe państwa – mówi autor książki Janusz Bugajski. – Możemy przygotować się na ten proces. Innymi słowy, nie dać się zaskoczyć, jak to miało miejsce, gdy Związek Radziecki się rozpadł. Gdy blok wschodni upadł, nie mieliśmy żadnych planów awaryjnych na to, co się wydarzy później. Myślę, że musimy przygotować się na ogromne zmiany strategiczne, jeśli pojawią się nowe państwa, jeśli Rosja się skurczy i rozwiną się nowe relacje między różnymi krajami. I to jest to, na co musimy się przygotować. Szczególnie w Lublinie, w Polsce, na pierwszej linii tych zmian.
Janusz Bugajski – amerykański politolog, ekspert „The Jamestown Foundation” w Waszyngtonie. Jest autorem 22 książek o Europie, Rosji i stosunków transatlantyckich. Prowadził długoletnie programy telewizyjne na Bałkanach. Jest stałym felietonistą kilku mediów w USA i Europie.
InYa / opr. AKos
Fot. Iwona Burdzanowska