W Piaskach królują dziś flaki – rozpoczął się XV Festiwal Flaków. Nie każdy lubi taką potrawę, ale są też jej miłośnicy.
– Jemy dosyć rzadko, kilka razy w roku – mówią przybyli na wydarzenie. – Jest w nich jakaś niezwykłość, odmiana. To jednak krowi żołądek, więc u niektórych wywołują niepokój. A to smaczne danie. Z gotowca każdy zrobi. „Mężczyzna + gotowizna = łatwizna”, ale jeśli chodzi o flaki robione od początku, jest to rzeczywiście bardzo pracochłonne.
Fot. Piotr Michalski
CZYTAJ: Nagroda Radia Lublin im. Bogumiły Nowickiej przyznana po raz pierwszy! [ZDJĘCIA]
– Ugotowanie flaków to nie jest taka prosta sprawa – tłumaczy przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich Kębłów w gminie Piaski Maria Skiba. – To bardzo ulepszona zupa, ale musi być dobry flak, muszą być odpowiednie warzywa oraz oczywiście rosół gotowany, bo flaki gotujemy na rosole. Najlepszy rosół jest z ogonów wołowych. Teraz trudno je dostać, ale wołowina musi być. Nie znam osób, które nie lubią flaków. Flaki królują. Zawsze próbujemy je w innych restauracjach, ale nie mają tego piaseckiego smaku.
Podczas wydarzenia na scenie zaprezentują się m.in. Kapela Uroczysko, Sentymentalna Kapela Piasecka czy gwiazda wieczoru – Baranovski. Rozstrzygnięty zostanie także konkurs o Puchar Burmistrza Piask na „Najlepsze Flaki Lubelszczyzny”.
Festiwal odbywa się na boisku Szkoły Podstawowej w Piaskach.
TSpi/ opr. DySzcz
Fot. Iwona Burdzanowska/ archiwum