Nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i kierowany przez niego samochód wylądował w rowie. Okazało się, że 27-latek jest nietrzeźwy i w dodatku nie ma prawa jazdy. Pod wpływem alkoholu znajdowała się także podróżująca z nim pasażerka. Oboje trafili do szpitala.
CZYTAJ: Śmiertelny wypadek w miejscowości Lasy [ZDJĘCIA]
Do wypadku doszło w piątek (14.06) około godziny 23.00 na drodze krajowej nr 82 w miejscowości Kołacze (powiat włodawski). Jak ustalili policjanci, 27-latek z Włodawy, próbując wyprzedzić swoim volkswagenem inny pojazd, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego zjechał z drogi i wjechał do przydrożnego rowu.
Tak kierowca, jak i jego pasażerka – 25-latka z gminy Hańsk – znajdowali się pod widocznym wpływem alkoholu. W dodatku 27-latek nie posiadał uprawnień wymaganych do prowadzenia samochodu. Oboje trafili do szpitala. Kierowca doznał jedynie ogólnych potłuczeń ciała, więc w sobotę (15.06) został wypisany do domu.
Jak przypomina policja, alkohol negatywnie działa na organizm człowieka. Tracimy zdolność koncentracji i poczucie rzeczywistości. Zdecydowanie wydłuża się zdolność oceny sytuacji i czas reakcji. Pijany kierowca to poważne zagrożenie dla zdrowia i życia, nie tylko własnego, ale też innych użytkowników dróg.
RL / opr. ToMa
Fot. Policja Lubelska