Komisja Europejska objęła Polskę oraz sześć innych krajów europejskich procedurą nadmiernego deficytu. To zobowiązuje państwa do zaciśnięcia pasa.
– Deficyt publiczny Polski wynosi 5,1 procent. Komisja będzie wymagała prawdopodobnie obniżenia go o pół punktu procentowego – mówił w porannej rozmowie Radia Lublin dr Michał Możdżeń z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. – Prawdopodobnie dostosowania będą w większym stopniu wymagały zmniejszenia dynamiki wzrostu wydatków, m.in. wydatków społecznych czy płac w budżetówce. W przyszłym roku podwyżki, które zostały zaproponowane przez ministra Domańskiego to chyba 5 procent, więc to jest wyrównanie inflacji. Trzeba pamiętać o tym, że te podwyżki, które zaobserwowaliśmy w 2024 roku były dosyć hojne. One rzeczywiście zrekompensowały tę inflację.
Cała rozmowa w materiale wideo:
CZYTAJ: Premier Tusk: w Baranowie powstanie najnowocześniejsze lotnisko w Europie
ZAlew / opr. PrzeG
Fot. Screen YT