Lubelski Stadion Lekkoatletyczny wypełnił się młodymi zawodnikami. Odbyła się tu kolejna edycja Dziecięcej Ligi #biegnijlublin. To zawody dla dzieci do 12 roku życia.
– Głównym naszym celem jest promowanie aktywności fizycznej wśród dzieci. Zachęcenie ich do biegania, które jest najprostszą formą ruchu. Pokazania, że można fajnie, aktywnie spędzić czas i dobrze się przy tym bawić – mówiła Paulina Mróz z MOSiR Lublin..
Dzieci były zmęczone, ale cieszyły się rywalizacją.
– Cisnąłem do końca, bo jest druga tura. Nie wiem, czy wygram, ale jest doświadczenie. Jest ciężko, doskwiera zmęczenie, ale wytrzymam. I cały czas jest wymiana wzroku z tym na trzecim torze. Spodobało mi się, że można się zmęczyć i że można pocieszyć się z wygranej – mówili mali zawodnicy.
– Biegam teraz jako masters – mówi Mariusz Skurski. – Chodzi o motywację w życiu. Kiedy ciężko coś osiągnąć, sport daje to, że musisz przetrwać ten ból i później idziesz dalej. Na tym to polega.
CZYTAJ: Atmosfera była naprawdę gorąca. Tłumy na Nocy Muzeów w Lublinie [ZDJĘCIA]
Ideą projektu jest rywalizacja dzieci na dystansach od 60 do 400 metrów. Zawody były rozgrywane w seriach po ośmiu sportowców.
LilKa / opr. LisA
Fot. Piotr Michalski