Twórczość wybitnego malarza profesora Stanisława Baja była motywem przewodnim wydarzeń organizowanych w sobotę (18.05) przez Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej. Odwiedzający mogli uczestniczyć w finisażu wystawy „Świadkowie życia”, będącej podsumowaniem dokonań artystycznych pochodzącego z nadbużańskiej wsi artysty.
Ekspozycja prezentuje portrety mieszkańców Dołhobrodów, gdzie artysta spędził swoje dzieciństwo, a także pejzaże rzeki Bug, które stały się jego znakiem rozpoznawczym.
CZYTAJ: Chętnych nie brakuje. Zwiedzanie bez limitów w Kozłówce [ZDJĘCIA]
Uczestnicy wydarzenia mają też okazję zobaczyć najnowszy obraz profesora, nigdzie jeszcze nieprezentowany, który rozpocznie nowy cykl twórczości artysty.
– Inspiracją do jego powstania były spotkania z odbiorcami mojej sztuki – mówi Stanisław Baj. – Rozmawialiśmy wówczas, co to jest banał w sztuce. I wtedy „urodziła się” myśl, że księżyc jest zjawiskiem, które towarzyszy rzece Bug. Postanowiłem zmierzyć się z tą tematyką. Na początku sądziłem, że to rzeczywiście jest banał, natomiast okazało się, że jest to jeden z najciekawszych i najważniejszych symboli w kulturze w ogóle, a także w historii sztuki. Dało mi to możliwość bardzo różnorodnego potraktowania odbicia księżyca w wodzie rzeki Bug.
Stanisław Baj jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Studiował malarstwo pod kierunkiem profesorów: Michała Byliny, Jacka Sienickiego i Ludwika Maciąga. Obecnie jest wykładowcą akademickim warszawskiej ASP.
MaT / opr. ToMa
Fot. Małgorzata Tymicka