Do Polski dotarła zimna masa powietrza – synoptycy ostrzegają przed przymrozkami. W najbliższy weekend w Lubelskiem temperatury przy gruncie spadną poniżej zera.
– Może to niekorzystnie wpłynąć na uprawy – mówi rzecznik prasowy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie Grzegorz Walijewski. – Te przygruntowe przymrozki pojawią się wówczas, kiedy będą tzw. „zimni ogrodnicy”, czyli w nocy z soboty na niedzielę. Ta sytuacja może potrwać do nocy z wtorku na środę. Wówczas temperatura przy gruncie może spadać do około -2 stopni Celsjusza. Po tym pierwszym ataku przymrozków ten drugi, spodziewany, kiedy są „zimni ogrodnicy, „zimna Zośka”, pojawia się i też może sprawiać pewne problemy dla sadowników i rolników.
CZYTAJ: Środa słoneczna. W nocy mogą się pojawić przymrozki
Eksperci wskazują, że w tym roku rolnicy w całym kraju mogą notować znaczne straty w uprawach spowodowane przymrozkami. Niskie temperatury mogą być groźne przede wszystkim dla roślin sadowniczych, takich jak orzech, czereśnia czy jabłoń.
ZAlew / opr. PrzeG
Fot. pixabay.com