Kończy się lekkoatletyczny mityng „Lubelskie Koziołki”. Zawody były toczone na dobrym poziomie.
Mimo trudnych warunków atmosferycznych, czyli zbyt mocnego wiatru, na lubelskim stadionie przy al. Piłsudskiego obejrzeliśmy ciekawe biegi. Na 400 metrów triumfowała Monika Popowicz-Drapała ze świetnym czasem 51,91 sek., wyprzedzając Alicję Wronę-Kutrzepę z AZS-u UMCS-u Lublin.
Z kolei na dystansie 800 metrów panów wspaniałą walkę o zwycięstwo stoczyli Maciej Wyderka i Bartosz Kitliński z AZS-u UMCS-u. Nasz reprezentant w tym roku poczynił ogromne postępy, ale przegrał z Wyderką, który jedzie na mistrzostwa Europy w Rzymie. Jednak Kitliński uzyskał drugi rezultat w karierze 1 min. 46,23 sek.
W Lublinie rozgrywano również konkurencje sprinterskie. Biegaczom na 100 metrów przeszkadzał zbyt mocny wiatr w twarz. Stąd wyniki nie były oszałamiające. Monika Romaszko uzyskała 11,81 sek., a jej klubowy kolega z Agrosu Zamość 10,61 sek.
Monika Romaszko przyznała, że w tym sezonie nie ma szczęścia do warunków atmosferycznych:
Wśród mężczyzn triumfował Dominik Kopeć z rezultatem 10,61 sek.:
W pchnięciu kulą zwyciężył Mateusz Haratyk z rezultatem 20,51m.
Wcześniej odbyły się mistrzostwa Polski sztafet mieszanych w kategoriach młodzieżowych. Brąz zdobyła sztafeta AZS-u UMCS-u Lublin do lat 20.
AR
Fot. pixabay.com
