Oprowadzanie po Muzeum Bolesława Prusa w Nałęczowie rozpoczęło 23. Majówkę z Panem Prusem. To okazja, by poznać historię tego pisarza związaną z uzdrowiskiem.
– To miejsce było mi bardzo bliskie – mówi Paweł Czochra, wcielający się w postać Prusa. – Zawdzięczam miłość do Nałęczowa mojemu serdecznemu przyjacielowi doktorowi Karolowi Benniemu, który leczył mnie na agorafobię. Leczył mnie tak skutecznie, że nigdy mnie nie wyleczył, ale wysłał mnie na terapię tu, do Nałęczowa. A tu w tle są ptaki, cisza, spokój, szum drzew. Agorafobii nigdy nie wyleczyłem, ale odpoczywałem zawsze tutaj świetnie. I przez 28 lat od pierwszego pobytu tutaj, czyli od 1882 roku, wracałem tak często, jak tylko mogłem – opowiada „Bolesław Prus”.
W programie dzisiejszego wydarzenia znaleźliśmy między innymi koncert zespołu Winyl Band, spektakl oraz dyskusję z udziałem literaturoznawców.
ŁuG / opr. LisA
Fot.