O ustawowe zapisy zapewniające stały dostęp do usług asystenta osoby niepełnosprawnej apelują przedstawiciele puławskiej Fundacji „Benedyktyński Zakątek”. Chodzi o pomoc w opiece nad osobami niepełnosprawnymi, które ukończyły 18. rok życia. Trwa ogólnopolska zbiórka podpisów w tej sprawie.
– Obecnie ta pomoc nie wszystkim się należy i jest świadczona w formie różnych programów – mówi prezes Fundacji Angelika Tomasik. – Potrzebujemy, żeby zostało to unormowane – że to należy się każdej osobie, która skończyła 18. rok życia, że to są stałe godziny, że rodzice mają wiedzę, że mogą na tym polegać, że te usługi są świadczone systematycznie i będą przynosiły systematyczne efekty.
CZYTAJ: Nasiona za elektrośmieci. W Puławach działa szczególny bank
– Pozytywne efekty pracy z takimi osobami są bardzo widoczne i nie warto tego przerywać – mówi wychowawca puławskiej Niepublicznej Szkoły Specjalnej Przysposabiającej do Pracy, Agnieszka Nakonieczna. – Jest chłopak, który tworzy gazetę, codziennie pisze posty. Wspólnie to redagujemy, uczymy się tego warsztatu. Chciałabym, żeby to się dalej działo, żeby to nie stanęło w miejscu. Asystent jest po to, żeby cały czas wspierał i utwierdzał go w tym, że to, co robi, jest ważne i trzeba się rozwijać.
Pod opieką Zgromadzenia Sióstr Benedyktynek Misjonarek i Fundacji „Benedyktyński Zakątek” jest ponad 100 niepełnosprawnych dzieci. Prawie połowa z nich to osoby pełnoletnie.
ŁuG / opr. WM
Fot. pixabay.com