Siedmiu kierowców straciło prawa jazdy, a czterdziestu siedmiu zatrzymano dowody rejestracyjne – to efekt weekendowej akcji „Stop-drift” prowadzonej przez lubelską drogówkę.
Od piątku do niedzieli policjanci skontrolowali ponad 650 kierowców, w tym 100 motocyklistów. Mundurowi ujawnili prawie 400 wykroczeń. Większość z nich dotyczyła nadmiernej prędkości. Funkcjonariusze zatrzymali, siedem praw jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. Z kolei 47 kierowców straciło dowody rejestracyjne za niewłaściwy stan techniczny. Dodatkowo policjanci ujawnili 9 kierujących pod wpływem alkoholu.
CZYTAJ: Wiosenne szczepienie lisów w Lubelskiem. Trzeba przestrzegać kilku zasad
Jednym z kierowców, którzy popełnili przewinienia był 31-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna wprowadzał samochód w poślizg, a gdy został zatrzymany okazało się, że auto w ogóle nie powinno wyjechać na ulicę. BMW nie posiadało ważnych badań technicznych. Mężczyzna został ukarany mandatem w kwocie trzech tysięcy złotych oraz 15 punktami. Pojazd odjechał na lawecie.
ZAlew/ opr. DySzcz