Kilkanaście osób zostało – według wstępnych informacji strażaków – poszkodowanych wskutek wybuchu gazu, do którego doszło na parterze bloku przy ul. Darwina w Tychach w poniedziałek wielkanocny rano. Dotąd nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych.
Jak przekazał rzecznik komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach asp. Szymon Gniewkowski, wybuch nastąpił na parterze budynku wielorodzinnego przy tyskiej ul. Darwina. Po zgłoszeniu na miejsce pojechały cztery zastępy PSP. Na miejsce udaje się też pięć zastępów OSP.
CZYTAJ: Tragiczny wypadek w Rokitnie. Nie żyje dwóch młodych mężczyzn
– Obecnie jest trzynastu poszkodowanych; nie mamy informacji o ofiarach śmiertelnych. Działania polegają na ewakuacji budynku: klatki schodowej w której doszło do wybuchu oraz klatek sąsiednich – powiedział Gniewkowski.
Jak zaznaczył, na razie nie jest znany stan budynku po wybuchu – będą to oceniali biegli w dalszych etapach działań. Blok, w którym doszło do wybuchu ma sześć pięter (siedem kondygnacji z parterem).
Wybuch był silnie słyszalny i odczuwalny w mieście, m.in. na facebookowym profilu 112Tychy – Tyskie Służby Ratownicze pojawiły się dotąd dziesiątki komentarzy zaniepokojonych tyszan.
Ulica Darwina w Tychach znajduje się na osiedlu D w Tychach, w północnej części tyskiego śródmieścia. Było ono budowane w latach 1960-1973.
PAP / opr. PrzeG
Fot. archiwum RL