– Przy tej usłudze farmaceutycznej nie będzie wymagana obecność rodzica – podkreśliła w czwartek (04.04) minister zdrowia Izabela Leszczyna zapytana o rozporządzenie zakładające dostępność antykoncepcji awaryjnej, tzw. tabletki „dzień po”, dla osób powyżej 15 lat.
Rozporządzenie od 1 maja
Od 1 maja ma zacząć obowiązywać rozporządzenie ministra zdrowia, które zakłada dostępność antykoncepcji awaryjnej, tzw. tabletki „dzień po dla osób” powyżej 15 lat, po przeprowadzeniu stosownego wywiadu. Projekt trafił do konsultacji publicznych.
W czwartek odbyła się konferencja minister zdrowia Izabeli Leszczyny na temat antykoncepcji awaryjnej – „Plan B dla polskich kobiet”.
Minister podkreśliła, że tzw. tabletka dzień po jest absolutnie bezpieczna dla zdrowia młodych dziewczyn. – Przy tej usłudze farmaceutycznej nie będzie wymagana obecność rodzica – zaznaczyła. Dodała, że wierzy w to, że farmaceuci jako medycy kierują się wiedzą medyczną, a nie wiedzą „zaczerpniętą nie wiadomo skąd i tak naprawdę nieprawdziwą”.
– Liczymy na to, że farmaceuci to ludzie, którzy mają świadomość, że lepiej zapobiegać niechcianej ciąży, niż ją abortować. I na to liczymy – powiedziała Leszczyna. Zaznaczyła, że pilotaż antykoncepcji awaryjnej jest otwarty dla wszystkich aptek w Polsce.
CZYTAJ: Prezydent zawetował ustawę o tabletce „dzień po”
„Decyzja prezydenta nie była efektem troski”
– W mojej ocenie decyzja prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowaniu ustawy umożliwiającej dostęp bez recepty do tabletki „dzień po” dla osób powyżej 15 lat nie była efektem troski, tylko raczej obłudy i obskurantyzmu – powiedziała Izabela Leszczyna.
Prezydent Andrzej Duda 29 marca zawetował nowelizację Prawa farmaceutycznego, która umożliwiała dostęp bez recepty do tabletki dzień po dla osób powyżej 15 lat. Decyzję uzasadnił „poszanowaniem konstytucyjnych praw i standardu ochrony zdrowia dzieci”.
Komentując decyzję prezydenta, Leszczyna oceniła, że „argumentacja mówiąca o trosce o młode dziewczyny nie wytrzymuje zderzenia z logiką”. – Gdyby pan prezydent rzeczywiście troszczył się o młode osoby w ten sposób, że chce je ustrzec przed bezpieczną antykoncepcją, to powinien przygotować ustawę zakazującą współżycia seksualnego do 18 roku życia – powiedziała.
Podkreśliła, że tabletka dzień po jest bezpieczna z punktu widzenia medycznego i „akceptowalna z punktu widzenia etycznego”. – Tabletka – powtarzam to od wielu tygodni, a nawet miesięcy – nie jest tabletką wczesnoporonną. Jest tabletką, która nie dopuszcza do połączenia komórki jajowej z plemnikiem, czyli nie dopuszcza do zajścia w ciążę – mówiła.
– W mojej ocenie decyzja prezydenta nie była efektem troski, tylko raczej obłudy i obskurantyzmu – powiedziała.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. PAP/Marcin Obara