Nietypowa akcja strażaków z Zamościa. Wyciągali konia, który wpadł do studzienki. Niestety zwierzę nie przeżyło.
– W wyniku załamania się nakrycia włazu studzienki pod ciężarem konia zwierzę wpadło do studzienki i nie mogło się samodzielnie wydostać – informuje starszy ogniomistrz Tomasz Rzeszutko z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu.
CZYTAJ: Policja zajmuje się sprawą śmierci lubelskiego sokoła
Lekarz weterynarii uśpił konia. W akcji trwającej 2 godziny zaangażowanych było 19 strażaków ze Szczebrzeszyna, Zamościa, Złojca i Nielisza.
PaSe / opr. WM
Fot. pexels.com