Żużlowcy Orlen Oil Motoru Lublin pokonali ebut.pl Stal Gorzów 55:35 w 2. kolejce PGE Ekstraligi.
Punkty dla lublinian zdobyli: Bartosz Zmarzlik 13, Jack Holder 12, Fredrik Lindgren 10, Mateusz Cierniak 7, Dominik Kubera i Wiktor Przyjemski po 5 oraz Bartosz Bańbor 3.
– Pogoda nie sprzyjała nam, jeśli chodzi o przygotowanie toru i obawialiśmy się tego spotkania. Ale chłopcy stanęli na wysokości zadania – tak spotkanie podsumował trener gospodarzy Maciej Kuciapa.
– To był zimny mecz, ale rozgrzewaliśmy dobrze. Fajnie jest wrócić na swój domowy tor. Za tydzień widzimy się tutaj ponownie – tak na temat spotkania mówił Mateusz Cierniak.
Bartosz Zmarzlik tym razem nie zdobył kompletu punktów. W swoim czwartym starcie przyjechał na metę trzeci: – Troszeczkę za dużo gazu wkręciłem – tłumaczył.
Z kolei Bartosz Bańbor tak ocenił piątkowe spotkanie: – W końcu mogliśmy się pościgać na domowym torze przed kibicami. Jechało się dużo lepiej niż na wyjeździe. Cała drużyna jest zadowolona. Nie spodziewaliśmy się tak pewnej wygranej, ale myśleliśmy, że będzie to trudny mecz. Na szczęście każdemu z nas zadziałało wszystko tak jak miało.
W następnym meczu 26 kwietnia Orlen Oil Motor zmierzy się również u siebie z Apatorem Toruń.
AR
Fot. GC
