Posłanka Koalicji Obywatelskiej Marta Wcisło zarzuca posłowi Prawa i Sprawiedliwości Michałowi Moskalowi budowanie kampanii na pieniądzach Bogdanki. Zdaniem posłanki Wcisło, w 2023 roku Bogdanka tylko z jednego funduszu wykonała sto przelewów, które obiecał poseł Moskal.
– Zarząd Bogdanki szerokim strumieniem wspierał różnego rodzaju instytucje: koła gospodyń wiejskich, ochotnicze straże pożarne, organizacje kultury związane z działaczami PiS-u – mówi posłanka Wcisło. – Zastanówmy się, dlaczego zarząd ukrywał te wszystkie darowizny. Kto je przekazywał? Był to pan Moskal. Pan Moskal przyjeżdżał, obiecywał i albo przelew szedł wcześniej, albo bezpośrednio później. Czy to nie jest robienie kampanii wyborczej za pieniądze Bogdanki? To nie jest przypadek.
CZYTAJ: CBA prowadziło działania w spółce LW Bogdanka
– To dla mnie bardzo optymistyczne zarzuty, bo pokazują, że to, co robiliśmy, jako rząd Prawa i Sprawiedliwości, przynosiło efekty – mówi w rozmowie z Radiem Lublin poseł Moskal. – To była polityka, która zakładała, że spółki Skarbu Państwa mają mieć przygotowane strategie, w ramach których przeznaczają środki na potrzeby społeczności lokalnych. Mimo tego, że to robiliśmy, te spółki osiągały rekordowe zyski. Życzę pani poseł, żeby ten element naszej polityki był kontynuowany. I żeby też była zapraszana na takie wydarzenia.
Posłanka Wcisło ma przedstawić sprawę na Komisji do spraw Rozliczeń PiS. Nie wyklucza także złożenia zawiadomienia do prokuratury.
EwKa / opr. WM
Fot. Piotr Michalski