Premier Hiszpanii Pedro Sanchez poinformował, że pozostaje na stanowisku i tym samym nie zamierza podawać się do dymysji.
W ubiegłym tygodniu zawiesił on wykonywanie obowiązków w związku z aferą korupcyjną, w którą rzekomo zamieszana jest jego żona Begona Gomez. W środę hiszpański sąd potwierdził, że wszczęto dochodzenie w jej sprawie.
Pedro Sanchez w liście do rodaków napisał wówczas, że musi przemyśleć, czy nadal będzie kierował rządem. Zapewnił wtedy, że jest przekonany o niewinności swojej żony.
Skargę przeciwko Begonii Gomez złożyła organizacja antykorupcyjna Manos Limpias. Jej członkowie twierdzą, że żona hiszpańskiego premiera wykorzystała swoje wpływy polityczne, żeby pozyskać sponsorów na prowadzone przez siebie studia magisterskie na uniwersytecie.
Premier nazwał organizację skrajnie prawicową i oskarżył o nagonkę. Dziś ogłosił, że po przemyśleniu całej sprawy, zamierza kontynuować swoją misję na stanowisku szefa rządu.
IAR / PAP / RL / opr. WM
Fot. EPA/MONCLOA PALACE HANDOUT. Dostawca: PAP/EPA; EPA/Fernando Alvarado Dostawca: PAP/EPA