Szkoła XXI wieku, tanie mieszkanie, bezpieczny region i niezależny samorząd – to cztery „gwarancje” PSL w nadchodzących wyborach samorządowych, które wymienił obecny na konferencji minister rozwoju i technologii oraz prezes lubelskiego PSL Krzysztof Hetman.
Do kwestii bezpieczeństwa regionu odniósł się lider do sejmiku w okręgu obejmującym miasto Lublin Jakub Stefaniak (na zdj. poniżej). – Ważna jest też współpraca rządu z samorządem na rzecz bezpieczeństwa nas wszystkich. W ramach współpracy rządu z Wojskiem Polskim powstają 3 jednostki wojskowe, w powiatach: ryckim, kraśnickim i opolskim. I to nie koniec. Rząd musi współpracować z samorządem. Samorządowcy muszą zapewnić infrastrukturę i współpracę wojsku, które chce budować jednostki na terenie województwa lubelskiego. I my gwarantujemy tę współpracę.
CZYTAJ: Wielkie medyczne plany. Kandydaci Trzeciej Drogi prezentują „Pakiet Kosa” [ZDJĘCIA]
O kwestii oświaty wypowiedziała się Anna Wiśniewska, kandydatka do sejmiku z okręgu zamojskiego. – Problem, który pojawia się w naszej szkole to przede wszystkim zbyt duża liczebność klas. To powoduje, że nauczyciele nie mogą poświęcić odpowiedniej ilości czasu każdemu uczniowi. Będziemy robili wszystko, żeby klasy były coraz mniejsze; żeby każde dziecko miało opiekę nauczyciela, a to dałoby bardzo konkretne i dobre wyniki nauczania/
Kandydat z okręgu chełmskiego Jakub Skomorowski mówił o potrzebie zreformowania Krajowego Zasobu Nieruchomości, aby umożliwić samorządom budowanie tanich mieszkań komunalnych i socjalnych. – To także inwestycja w TBS-y, czyli znane wszystkim Towarzystwa Budownictwa Społecznego w większych miastach. Mamy nadzieję, że będzie to można przenieść na trochę mniejsze samorządy – zaznaczył.
Wicewojewoda lubelski Andrzej Maj (na zdj. poniżej), który kandyduje do rady powiatu kraśnickiego, dodał, że dzięki nowym jednostkom w regionie pojawi się 6 tys. żołnierzy, które „niebawem mieszkańcy zobaczą na własne oczy w tych trzech powiatach”.
Przedstawicielom PSL zależy także – jak mówili – na zaprzestaniu centralizacji państwa i zabieraniu kompetencji samorządom. – Żeby nie było takiej sytuacji, że dotacje zależą od woli jakiegoś konkretnego polityka obozu rządowego. Chcemy przywrócić transparentne procedury przyznawania różnego rodzaju dotacji – mówił kandydat do sejmiku z okręgu obejmującego powiaty wokół Lublina (teren dawnego woj. lubelskiego) Paweł Pikuła.
W wyniku wyborów z października 2018 r. władzę w regionie przejęło PiS (18 mandatów). Po 7 mandatów w Sejmiku zdobył koalicyjny komitet PO .N KO oraz PSL, natomiast SLD Lewica Razem – jeden.
Pierwsza tura wyborów samorządowych ma się odbyć 7 kwietnia.
MaTo / PAP / opr. LisA
Fot. Iwona Burdzanowska