Kandydatka do Rady Miasta Lublin, Katarzyna Jałowiec chce utworzenia nad Zalewem Zemborzyckim strefy wyłączonej z zakazu spożywania niskoprocentowego alkoholu.
– Właścicielom działających tutaj lokali gastronomicznych może ten pomysł nie pasować, ale nie każdego stać na kupienie sobie piwa w restauracji – mówi Katarzyna Jałowiec startująca z Komitetu Wyborczego Wyborców „Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy”. – Dlaczego jedni mogą to robić bezkarnie w lokalach, a inni narażają się na mandat za jego spożywanie? Zakaz spożywania alkoholu pod chmurką może prowadzić do wykluczenia zwłaszcza młodych ludzi, którzy często chcą spędzać czas na świeżym powietrzu.
CZYTAJ: „Tu brakuje dosłownie wszystkiego”. Kandydatka do rady miasta o 2 ulicach w Lublinie
Poseł, lider Konfederacji na Lubelszczyźnie Bartłomiej Pejo zaznacza, że takie pomysły zgłaszane już były w innych miastach w Polsce. – Od 2018 roku w Szczecinie dzięki aktywności naszych działaczy doszło do tego, aby na części bulwarów szczecińskich można było spożywać właśnie alkohole niskoprocentowe. Jak widać, od 2018 roku nic strasznego się tam nie dzieje.
Katarzyna Jałowiec startująca do Rady Miasta z „jedynki” w okręgu nr 6 (Abramowice, Dziesiąta, Głusk, Kośminek, Wrotków, Zemborzyce) zapowiedziała, że przygotuje petycję w tej sprawie.
ŁuM / opr. LisA
Fot. Katarzyna Jałowiec – Kandydatka do Rady Miasta Lublin / Iwona Burdzanowska