Ponad 40 procent mężczyzn i 30 procent kobiet w Polsce zmaga się z otyłością – szacują eksperci. Zdaniem wielu lekarzy otyłość to obecnie pandemia XXI wieku.
– Nieleczona może prowadzić do wielu poważnych konsekwencji – mówi kierownik Kliniki Endokrynologii, Diabetologii i Chorób Metabolicznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, prof. Beata Matyjaszek-Matuszek. – Powiedziałabym, że otyłość jest chorobą matką, czyli taką chorobą, która inicjuje szereg różnych powikłań, które niestety skracają życie, pogarszają jego komfort. To przede wszystkim udar mózgu, zawał mięśnia sercowego, nagły zgon sercowo-naczyniowy, ale także szereg chorób typu nadciśnienie tętnicze. Proszę pamiętać o takich chorobach metabolicznych jak cukrzyca typu 2, ale także szereg stanów przedcukrzycowych.
CZYTAJ: „Popełniamy dużo błędów dietetycznych”. Otyłość coraz większym problemem
Rozpoznanie otyłości następuje przy oszacowaniu wartości wskaźnika masy ciała przekraczającej 30 jednostek.
Dziś w Centrum Symulacji Medycznej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie odbyła się konferencja pt. „Otyłość pandemią XXI wieku”.
MaTo / opr. WM
Na zdj. konferencja „Otyłość pandemią XXI wieku”, fot. Iwona Burdzanowska