Ograniczenie zadłużenia miasta, ulgi dla rzemieślników oraz utworzenie nowych targowisk w lubelskich dzielnicach obiecuje Marcin Nowak, kandydat Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców w wyborach na prezydenta Lublina.
O szanse na wgraną i wyzwania związane z ewentualnym rządzeniem miastem Marcina Nowaka pytał nasz reporter Tomasz Nieśpiał.
– Należy zrezygnować z inwestowania w wielkokalibrowe zadania, bo te mamy już za sobą – mówi Marcin Nowak. Jego zdaniem budowa Dworca Metropolitalnego w Lublinie była konieczna, ale spowodowała zwiększenie zadłużenia miasta, które sięga obecnie 2 miliardów 200 milionów złotych. – Musimy spłacać długi. Na pewno moja kadencja będzie ogniskowała się wokół pozyskiwania środków zewnętrznych na działalność infrastrukturalną, na budowę mieszkań komunalnych, także na potrzeby mieszkańców Lublina, także na naprawy dróg, ale też będzie spora oszczędność w zakresie tych wielkich, pompatycznych inwestycji.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Marcin Nowak jest doktorem nauk humanistycznych i wykładowcą akademickim. Od 2006 roku nieprzerwanie zasiada w lubelskiej radzie miejskiej. W październiku ubiegłego roku bez powodzenia ubiegał się o mandat senatora z Lublina.
W kwietniowych wyborach na prezydenta Lublina zmierzy się z urzędującym prezydentem Krzysztofem Żukiem, Robertem Derewendą z PiS i Ryszardem Zajączkowskim.
Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia.
ToNie / opr. WM
Fot. RL