Ponad 2 tysiące złotych mandatu zapłacił kierowca ciężarówki, który nie rejestrował swojego czasu pracy.
Pojazd do kontroli w okolicach Wólki Dobryńskiej w powiecie bialskim zatrzymali inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie. Łotewska ciężarówka transportowała 8 ton ciętych kwiatów z Holandii na Białoruś.
Kontrolujący ustalili, że kierowca nie rejestrował swojego czasu pracy i przejechał około 50 km bez karty kierowcy umieszczonej w tachografie.
CZYTAJ: Protesty na granicy. 25-kilometrowa kolejka przed przejściem w Hrebennem
Kierowcy grozi utrata prawa jazdy na 3 miesiące, otrzymał dwa mandaty karne w wysokości ponad 2 tys. zł. Dodatkowo przewoźnikowi grozi ponad 3,5 tys. zł kary.
TSpi / opr. WM
Fot. WITD