Kierowca TIR-a, zamiast odpoczywać, jechał dalej. 66-latek został zatrzymany do kontroli przez policjantów zajmujących się transportem drogowym z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
W trakcie kontroli funkcjonariusze zauważyli, że przedstawione przez mężczyznę dokumenty nie są zgodne z prawdą. Kierowca podczas jazdy rejestrował odpoczynek. Jak się okazało, w pojeździe zainstalowane było oprogramowanie pozwalające na nierejestrowanie na karcie kierowcy prędkości, aktywności i przebytej drogi.
CZYTAJ: Kara za wyłączony tachograf. Ciężarówka zatrzymana przez inspektorów drogowych [ZDJĘCIA]
66-latek został ukarany mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych. Dodatkowo sporządzono dokumentację, która zostanie przekazana do Inspekcji Transportu Drogowego w celu wszczęcia postępowania administracyjnego i nałożenia kolejnej kary.
MaK / opr. LisA
Fot. Policja Lubelska