Trwają protesty rolników przed polsko-ukraińskimi przejściami granicznymi w Lubelskiem.
W Dorohusku ciągniki rolnicze parkują na poboczu drogi dojazdowej do terminala. – Protestujący przepuszczają po jednej ciężarówce na godzinę w obu kierunkach – mówi komisarz Ewa Czyż z chełmskiej policji. – Kolejka samochodów ciężarowych wynosi 15 km. Sięga miejscowości Olenówka. Czas oczekiwania szacowany jest n 120 godzin. W kolejce oczekuje ok. 550 samochodów ciężarowych.
CZYTAJ: Partia 20 ton mrożonych malin z Ukrainy zatrzymana na granicy
W Hrebennem protestujący na drodze krajowej nr 17 przepuszczają dwie ciężarówki na godzinę w obu kierunkach. W środę kolejka miała 17 km, stało w niej 380 ciężarówek. – Dziś kolejka jest mniejsza – mówi młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim. – Długość kolejki do przejścia granicznego w Hrebennem wynosi 13 km. W tej kolejce oczekuje ok. 330 ciężarówek, a czas oczekiwania wynosi 115 godzin w kierunku Ukrainy.
CZYTAJ: Ukraiński minister: jesteśmy gotowi na dodatkowe kontrole zboża przewożonego przez Polskę
Protesty w Dorohusku i Hrebennem trwają od piątku. W poniedziałek rolnicy rozpoczęli blokady przejść granicznych w Dołhobyczowie i Zosinie. W kolejce na odprawę oczekuje kilkadziesiąt pojazdów.
CZYTAJ: Do protestu rolników dołączą przewoźnicy? Napięta sytuacja na granicy polsko-ukraińskiej
PaSe/ opr. DySzcz
Fot. archiwum
