Wykrywanie awarii na sieci ciepłowniczej w Puławach ma być dużo szybsze.
– Wszystko dzięki projektowi digitalizacji infrastruktury ciepłowniczej na terenie miasta – wyjaśnia prezes Okręgowego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Puławach, Paweł Iwaszko. – Będziemy w trybie rzeczywistym otrzymywać informacje o działaniu poszczególnych węzłów, będziemy otrzymywać alarmy, co przełoży się na możliwość lepszego dostosowania temperatur na instalacje wewnętrzne budynku, a co za tym idzie dalsze oszczędności jeżeli chodzi o zużycie ciepła w budynkach. Na pewno też podniesiemy komfort funkcjonowania instalacji dzięki temu, że będziemy dużo wcześniej wiedzieć o wszelkich usterkach, awariach na budynkach, zanim mieszkańcy będą dzwonili z informacją o niedogrzaniu. My już wcześniej będziemy to wiedzieli.
CZYTAJ: Studio filmowe jak zawodowe. Młodzież będzie pracować na profesjonalnym sprzęcie
Projekt będzie realizowany do 2026 roku. Niemal codziennie do systemu podłączane są kolejne węzły, a jest ich ponad tysiąc.
Wartość projektu to 7,5 miliona złotych. Połowę tej kwoty puławska spółka pozyskała z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
ŁuG / opr. PrzeG
Fot. pixabay.com