Miała ułatwić przejazd z województwa lubelskiego na Podkarpacie, jednak pod presją mieszkańców nie dojdzie do inwestycji. Chodzi o zachodnią obwodnicę Kraśnika w ciągu drogi wojewódzkiej numer 855.
– Słuchamy mieszkańców – mówi dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie, Paweł Szumera. – Do Zarządu Dróg Wojewódzkich wpłynęły 23 petycje mieszkańców, łącznie 670 podpisów, którzy są przeciwni budowie zachodniej obwodnicy Kraśnika, łączącej Stalową Wolę z Urzędowem w ciągu drogi wojewódzkiej nr 855. Informujemy, że proces ten nie będzie kontynuowany. Do Zarządu Dróg Wojewódzkich nigdy podczas projektowania inwestycji na taką skalę nie było tylu skarg mieszkańców. Zarząd, jak i urząd marszałkowski słucha mieszkańców i przychyla się do ich prośby.
CZYTAJ: Hazard i narkotyki. Działania mundurowych w Łukowie i Janowie Lubelskim
W lipcu ubiegłego roku została podpisana umowa na opracowanie koncepcji przebiegu obwodnicy. Jej koszt wyniósł 1 mln 600 tys. zł. Jak przekazał ZDW, żadne środki związane z tą inwestycją nie zostały przekazane wykonawcy – w tej sprawie trwają rozmowy.
Nowa droga miała przejąć ruch tranzytowy relacji północ – południe.
RyK/ opr. DySzcz
Fot. archiwum